niedziela, 20 lipca 2014

Legia w kryzysie?




   Nie opadł na dobre jeszcze kurz po meczu eliminacyjnym II Rundy  Ligii Mistrzów, a Legia znów "zaskakuje". Po środowym meczu z St.Patricks Athletics(przy Łazienkowskiej padł remis 1-1) , kibice , dziennikarze, a nawet sami piłkarze byli wściekli, nikt nie wiedział co tak naprawdę się STANEŁO:)
Większość uważała ,że to był tylko taki swoisty wypadek przy pracy. No bo jak Mistrz Polski z budżetem przekraczającym 21 mln Euro może remisować z półamatorami z Irlandii. A no może....
Ale już nie pastwiąc się nad rezultatem. OK stało się , wypadek przy pracy. Jednak rzecz ,która mnie i pewnie jakies 99% kibiców zastanawia to styl  gry  Legii . A owy styl był wprost tragiczny.
Legioniści biegali po murawie jak "dzieci we mgle" bez ładu i składu. Zachowywali się tak jakby grali ze sobą po raz pierwszy w życiu. A dodam ,że w podstawowej jedenastce nie było żadnego nowego gracza pozyskanego przed sezonem. A sytuacja w , której stracili bramkę jest wręcz niegodna Mistrza Polski .Przelobowany Rzeźniczak, piłka w pole karne i PYK. Jak na treningu. A styl St.Patricks był co tu dużo mówić dość toporny i ograniczony. Ich gra opierała się głównie na prostych przerzutach i piłkach granych na głowę. Z tymi wydawać by się mogło banalnymi sytuacjami, Legia kompletnie sobie nie radziła.


Na domiar złego wczoraj wczoraj Legia na inauguracje Ekstraklasy na własnym stadionie , przegrała z beniaminkiem ; GKS-em Bełchatów.
Pikanterii dodaje fakt,że przez 90 minut gry Mistrz Polski oddał 1 celny strzał!!!!!!! .
Legi gra się totalnie nie kleiła. Gracze stołecznego klubu, nie potrafili wymienić 2-3 celnych podań. A graczem meczu został wybrany Dusan Kuciak (podobnie jak w spotkaniu z St.Patrick Athletic).
Czy ta niepokojąca prawidłowość, będzie nadal kontynuowana? Oby nie, bo z taką grą Legia Warszawa może tylko pomarzyć o IV rundzie Eliminacyjnej Ligii Mistrzów (przeciwnikiem w III rundzie będzie Celtic Glasgow). Z taką grą , Legia Warszawa może z dużą dozą prawdopodobieństwa odpaść już w II rundzie z ........ walecznymi Irlandczykami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz